Olejek różany z Bułgarii
03:27
Małą dziewczynkę tak oczarował wizerunek króla Polski i Węgier, oddany pędzlem starszego już wiekiem Jana Matejki i romantyczno-dramatyczna historia jego śmierci na polu bitwy w 1444 r., że zakochała się w starszym synu Jagiełły zupełnie. Swoją drogą, jak rzeczywiście wyglądał Władysław, trudno orzec, bo przecież ciała jego nigdy nie znaleziono. Mieszkańcy jakże odległej od Bułgarii, portugalskiej wyspy Madera, utrzymują do dziś, że nasz król wcale nie poległ pod Warną w szczytnej sprawie obrony chrześcijańskiej Europy przez Turkami, ale zamieszkał u nich, w miejscowości Madalena do Mar, ożenił się z niejaką Aną i miał nawet dziecko!
Tak sobie Bułgarię wspominam, choć dawno w niej nie byłam, bo wczoraj uczestniczyłam w jej wieczorze promocyjnym. Kraj nad Morzem Czarnym ma dziś wiele atrakcji turystycznych do zaoferowania, o czym piszę dziś w Rzeczpospolitej:
http://www.rp.pl/artykul/706099,1109931-Bulgaria-przekonuje-w-kampanii-promocyjnej--zeby-przyjezdzac-caly-rok.html (Zdjęcia: materiały promocyjne Republiki Bułgarii)
0 komentarze