Czarna Madonna z Oropy przywraca ucięty język
10:44
Nie wiedziałam,
przyznam szczerze, że Włosi też mają Czarną Madonnę. Zgodnie z legendą jej
figurkę o ciemnym obliczu okolonym złotymi włosami, w koronie i w złotej szacie
przepasanej lazurową chustą, przywiózł w IV w. św. Euzebiusz, uciekający z
Palestyny przed prześladowaniami arian i ukrył pośród skał w pobliżu miasta
Biella liczącego dziś 43 tys. mieszkańców i położonego w regionie Piemont. Natomiast
na stronie oficjalnej Santuario di Nostra Signora di Oropa podana jest
informacja, że postać Matki Boskiej z sosnowego drewna wyrzeźbił w XIII w.
anonimowy twórca z Doliny Aosty. Towarzyszy jej Dzieciątko Jezus o
zastanawiająco dojrzałej twarzyczce. Obie tworzą scenę Ofiarowania w Świątyni i
można je zobaczyć w Basilica Antica, świątyni stanowiącej najstarszą części
imponującego kompleksu sanktuarium i będącej votum miasta Biella po epidemii dżumy, jaka zdziesiątkowała je w
1599 r. Sanktuarium jest domem zakonu ojców marianów. Zgromadzenie to ma
polskie korzenie – powstało w 1673 r. w Puszczy Korabiewskiej z inicjatywy bł.
Stanisława Papczyńskiego, Polaka z Podegrodzia, z Ziemi Sądeckiej. Sanktuarium
mariańskie w Oropie, praktycznie osiedlu na peryferiach Bielli, jest największe
ze wszystkich znajdujących się w Alpach. Wznosi się wśród gór oraz zielonych
pastwisk na wysokości 1200 m
n.p.m. – stąd jego popularna nazwa Sanktuarium Matki Bożej Królowej Gór. Z
architektonicznego punktu widzenia przypomina raczej założenie pałacowe,
składające się z wielu budynków, które powstawały od połowy XVII w. przez
kolejne stulecia pod okiem najlepszych sabaudzkich architektów. Umieszczono je
teatralnie na czterech placach - tarasach pnącego się delikatnie w górę zbocza – dzięki czemu, gdy przekracza się
pierwszy łuk bramy, widać w perspektywie całość. Do każdego obiektu prowadzą
alejki okolone starannie przystrzyżonymi trawnikami, a poszczególne tarasy
łączą schody. Ciekawostką jest spory zbiór żłobków pochodzących z różnych stron
świata oraz obserwatorium sejsmiczno-meteorologiczne, wchodzące w skład całego
systemu monitoringu na poziomie regionalnym i narodowym. Obiekt figuruje na
liście Światowego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO, a otaczają go restauracje,
sklepy z dewocjonaliami oraz domy pielgrzymów. A tych w Oropie nie brakuje,
gdyż Madonna Nera – Czarna Madonna słynie z potwierdzonych naukowo cudów, w tym
przywrócenia uciętego przez Turków języka niejakiemu Giovanniemu Peron blisko
300 lat temu. Miało się to stać w momencie koronacji figurki. Sanktuarium znajduje
się 87 km
od Turynu i 115 km
od Mediolanu, a pnąca się ostro w górę przez kilkanaście kilometrów droga przyprawia
o „zadyszkę” starszej daty autokary. www.santuariodioropa.it
0 komentarze