Pizza z widokiem na Dolomity
12:18
Zimno w tej Warszawie
koszmarnie, jakby się co najmniej lodowiec nasuwał. A może? W każdym razie
zimnem od rana wieje i tylko mój pies chętnie wybiega na spacer, wyciągając
opierającą się właścicielkę. Trwają właśnie targi Worldhotel czyli wyposażenia
obiektów noclegowych, które zostały zręcznie połączone z Christmas Expo –
zainteresowani muszą się wybrać na Marsa. Tego w Warszawie, rzecz jasna.
Oglądając dziś ozdoby choinkowe prezentowane przez jednego z wystawców, poczułam
tęsknotę za Świętami, a raczej za tym, co mnie przed nimi czeka. Naturalnie
myślę o nartach w Trentino, na które się już szykuję.
Od kiedy jadłam pizzę
wielką jak koło młyńskie w restauracji na ponad 2000 m n.p.m. z widokiem na
Dolomity Brenta, a z Paganelli oglądałam jezioro Garda za różową mgiełką, to już nie wyobrażam sobie innego entourage’u do moich
wyczynów na stokach.
Słońce, dobrze ratrakowane trasy i bombardino apres ski. A
jeśli ktoś chce wcześniej pomarzyć ze mną, to zapraszam do Miejskiego Ośrodka
Kultury „Kamyk” w Pruszkowie (ul. Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej 3), gdzie we
czwartek 17 października br. o godz. 11 będę opowiadać o Włoszech. http://mok-kamyk.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=89&Itemid=110 A wcześniej, bo w piątek 11 października w Domu Kultury w Łomiankach zdradzę, jak podróżować za pół ceny http://kultura.lomianki.pl/index.php?dc=514
0 komentarze