Włochy w Berlinie uwodzą jak Casanova

03:03

Oczarowały z pewnością mnie. Przed pawilonem ENIT-u - Narodowej Agencji Turystyki Włoskiej na berlińskich Międzynarodowych Targach Turystycznych ITB królował rwący oczy duet. Panów zapewne przede wszystkim świeżością młodości dwóch dam, wszystkich - pomysłowością stroju. Wystarczyło tylko rzucić okiem na suknie pięknie układające się na gorsetach i krynolinach, aby odbyć błyskawiczną podróż do przeszłości. Spódnice bowiem wykonano z materiału z nadrukowanymi obrazami Canaletta (Giovanniego Antonia, a nie "naszego" Bernardo Belotto!) - słynnymi jego vedutami, czyli panoramami XVIII-wiecznej Wenecji. Jedna z dam prezentowała słynny olej na płótnie mistrza - "Plac św. Marka" namalowany w latach 1727-28 dla kupca i kolekcjonera sztuki, Josepha Smitha - obecnie można go obejrzeć w waszyngtońskiej National Gallery of Art:
Druga - Canal Grande. Czasy, w których powstały te i inne "weduty" to epoka podbojów Gaetana Giuseppe Casanovy, który między innymi w Wenecji wykorzystywał ars amandi do swoich celów (badacze jego życia doszukali się pamiętnikach aż 122 nazwisk zdobytych przez awanturnika kobiet). Na ITB nie mogło zabraknąć kopii uskrzydlonego lwa św. Marka - symbolu Wenecji począwszy od czasów Serenissimy, Republiki Weneckiej - dziś to królewskie zwierzę patronuje Urządowi Miasta, ale też Festiwalowi Filmów w Wenecji.
A co pośrodku? Zaskakująco wręcz bogata i przemyślana oferta Italii dla zagranicznych turystów - widać że nowa szefowa ENIT-u, Ivana Jelinic wniosła do tej skostniałej i w ostatnich latach mało wydolnej instytucji powiew świeżego powietrza. Zaprezentowały się niemal wszystkie regiony od północy poprzez środek po samo południe, w tym gros hoteli, ale też miasta - z Bergamo i Brescią na czele, tegorocznymi Włoskimi Stolicami Kultury (patrz poprzednie posty), sporo mniejszych ośrodków, które odkrywają nie tylko własne walory, ale też najbliższej okolicy, co pozwwoli im na zatrzymanie klienta na dłużej. Wabikiem ma być turystyka aktywna z możliwością uprawiania ulubionych sportów pośród wyjątkowej urody krajobrazów, degustacją lokalnych smaków, odkrywaniem wiekowych zabytków i folklkoru. Pojawiło się wiele niestandardowych ofert umożliwiających niebanalne zwiedzanie atrakcji turystycznych rozsiadnych na Półwyspie Apenińskim - szczegóły w najbliższych postach.
Bardzo podobała mi się otwarta formula pawilonu ENIT-u skupiającego aż 240 firm z branży. Każdy region bowiem miał swoją strefę B2B, mnóstwo małych, okrągłych stolików "obsadzonych" przez poszczególne podmioty - można było przy nich przysiąść na krzesełkach i porozmawiać o interesach. Targi ITB 2023 Berlin odbywają się w tym roku w dniach 7-9 marca - pierwszy raz po trzyletniej, pandemicznej przerwie.

Zobacz również:

0 komentarze