Opowiem Wam dziś o prawdziwych zbrodniach

10:09

Czy za skąpstwo można zapłacić życiem? I czy można zabić dla pięciu złotych? Odpowiedź na oba pytania brzmi twierdząco. Podobnie, jak można zadźgać rywalkę nożem, bo kocha tego samego mężczyznę i nie chce się go wyrzec. Kolejne pytanie - czy są zbrodnie doskonałe, tak perfekcyjnie zaplanowane, że nawet serialowy mózgowiec-fajłapa, Columbo albo Ojciec Mateusz nie odnajdą sprawcy? Owszem, choć przestępca do końca życia będzie czuł oddech tropiącej go policji na plecach. Tak się dzieje w filmach, ale to tylko fikcja. Znacznie ciekawiej jest w realu. Dlatego tak świetnie, z wypiekami na twarzy czyta się cykl opowiadań pod tytułem "Opowiem Ci o zbrodni" Wydawnictwa Skarpa Warszawska. Zwłaszcza, że ich autorami są czołowi polscy pisarze tworzący literaturę kryminalną: Katarzyna Bonda, Max Czornyj, Wojciech Chmielarz, Igor Brejdygant, Małgorzata i Michał Kuźmińscy, Robert Małecki i Joanna Opiat-Bojarska. Oni wszyscy podjęli niezwykłe wyzwanie - sięgnęli do starych akt sądowych, odgarnęli z nich kurz, zagłębili się w zapomniane dawno historie, aby opowiedzieć je na nowo. Skąd ten pomysł? Trzy lata temu wpadła na niego dziennikarka, a zarazem reżyser telewizyjna Jola Gwardys i postanowiła nadać mu kształt wraz z producentką stacji Crime+Investigation Polsat Agnieszką Kubiak. Książka jest zaś elementem tego projektu realizowanego równolegle na ekranie i na papierze. Od 6 listopada br, co piątek, o godz. 22 w telewizji Crime+Investigation Polsat można już oglądać trzeci sezon "Opowiem Ci o zbrodni". Występują w nim autorzy opowiadań zawartych w książce, która też jest trzecią już odsłoną cyklu. I prezentują wybrane przez siebie zbrodnie z przeszłości. Te same, o których możemy właśnie przeczytać w bestsellerze Skarpy Warszawskiej. Książka sprzedaje się niczym ciepłe bułeczki, bo każdy, kto po nią sięga, chce zaraz wiedziec, kto "Z zimną krwią" zabił i zgwałcił atrakcyjną jeszcze, choć nie najmłodszą wdowę, Lilianę Pawlak, obwieszoną złotem skneruskę, wokół której musiał się kręcić cały świat. Czytelnicy pragną też dociec, dlaczego "Miłość" potrafi być tak ślepa, że jeden mężczyzna wodzi za nos dwie kobiety w różnym wieku, a one, choć źle traktowane, dalej pragną z nim być. Obie, nawet płacąc najwyższą cenę. "Zimny dreszcz" przeniknie nie tylko Komisarza Krzysztofa Smolińskiego, gdy będzie starał się dociec, jak i gdzie w drodze do domu z urlopu zaginęła znana dziennikarka. Trop prowadzi go do męża, ale kto wie, czy nie skończy się w ślepym zaułku, a może mężczyzna zagrał władzy na nosie i sprytnie pozbył się zwłok niechcianej połowicy? "Drugi z grzechów głównych" to zabójstwo i jego zupełnie nie spodziewa się, jak my wszyscy śledzący opisane wypadki, pewien syn. No bo co może stać się naraz aż trzem osobom mieszkającym w jednym domu, nawet, jeśli dwie z nich to para staruszków, skoro cały czas przebywa z nimi opiekun? A jednak, okazuje się, że może się stać. Wszystko. Bardzo Wam wszystkim polecam tę książkę - dawno nie czytałam tak świetnie napisanych kryminałów.

Zobacz również:

0 komentarze