Smaki Południa
00:38
Pomidory suszone na słońcu, ale i te świeże, prosto z krzaka kojarzą mi się nieodłącznie z Sycylią. Dlaczego? Bo ich smak jest najlepszy. To słońce po prostu się czuje i potwierdzi to każdy, który je próbował. Żadne inne nie są ani w części tak smakowite. Skąd nagle ta refleksja? Po pierwsze dlatego, że przez dwa lata pomidory te mogłam regularnie kosztować podczas Włoskiego Targu Żywności Regionalnej, który koordynowałam - prowadzcc m.in grupę na FB, która nadal się rozrasta
https://www.facebook.com/groups/1229343850416341/
Po wtóre, gdyż miałam okazję do potwierdzenia tej opinii podczas niedawno zakończonego Tygodnia Kuchni z Południa Włoch. Podczas niego w sześciu restauracjach stolicy jednej wrocławskiej można było próbować do woli potrawy sycylijskie, kalabryjskie, apulijskie, rodem z Kampanii i Basilicaty. A także z Sardynii, ponieważ wśród lokali znalazła się moja ulubiona "Sardynia", serwująca non-stop dania z tej drugiej co do wielkości na morzu Śródziemnym wyspy, uważanej przez niektórych za potencjalną Atlantydę.
Impreza została zrealizowana dzięki projektowi Italian Food XP - Experience Italy South&Beyond. Zainicjował go włoski Narodowy Instytut Badań Turystycznych (Isnart), przy wsparciu Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Turystyki (Mibact). Projekt promuje Siec Włoskich Restauracji na Świecie pod znakiem Ospitalita' Italiana, produkcję enogastronomiczną z oznaczeniem (DOP, ITP, STG dla produktów spożywczych i DOC, DOCG i IGT dla win). A także popularyzuje za granicą piękno i atrakcje południowych regionów Italii we współpracy z Izbami Handlowymi we Włoszech i innych krajach. Tydzień Kuchni z Południa Włoch nad Wisłą wsparły Włoska Izba Przemysłowo-Handlowa w Warszawie, UnionCamere czyli organizacja zrzeszająca Włoskie Izby Handlowe, Isnart. Ja miałam okazję uczestniczyć w inauguracyjnej kolacji, zorganizowanej w innej mojej ulubionej restauracji - "San Lorenzo". Mam do niej szczególny sentyment, gdyż kilka lat temu jej szef Luca Dolfi udzielił ciekawej wypowiedzi do mojego przewodnika "Włochy jakich nie znacie".
Na koniec mam jeszcze jedną, istotną informację. Mimo, iż tydzień kuchni Południa zakończył się 25 września, w restauracjach nadal można skosztować niektóre potrawy tych regionów. Warto więc zajrzeć do warszawskich "San Lorenzo" i "Sardynii", ale i "L'Olivo", "Trattoria Pizza Calabria", "Piccola Italia" oraz "Vivere Italiano" we Wrocławiu: http://www.italianfoodxp.pl/ (Zdjęcia: Restauracje "San Lorenzo", "L'Olivo")
https://www.facebook.com/groups/1229343850416341/
Po wtóre, gdyż miałam okazję do potwierdzenia tej opinii podczas niedawno zakończonego Tygodnia Kuchni z Południa Włoch. Podczas niego w sześciu restauracjach stolicy jednej wrocławskiej można było próbować do woli potrawy sycylijskie, kalabryjskie, apulijskie, rodem z Kampanii i Basilicaty. A także z Sardynii, ponieważ wśród lokali znalazła się moja ulubiona "Sardynia", serwująca non-stop dania z tej drugiej co do wielkości na morzu Śródziemnym wyspy, uważanej przez niektórych za potencjalną Atlantydę.
Impreza została zrealizowana dzięki projektowi Italian Food XP - Experience Italy South&Beyond. Zainicjował go włoski Narodowy Instytut Badań Turystycznych (Isnart), przy wsparciu Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Turystyki (Mibact). Projekt promuje Siec Włoskich Restauracji na Świecie pod znakiem Ospitalita' Italiana, produkcję enogastronomiczną z oznaczeniem (DOP, ITP, STG dla produktów spożywczych i DOC, DOCG i IGT dla win). A także popularyzuje za granicą piękno i atrakcje południowych regionów Italii we współpracy z Izbami Handlowymi we Włoszech i innych krajach. Tydzień Kuchni z Południa Włoch nad Wisłą wsparły Włoska Izba Przemysłowo-Handlowa w Warszawie, UnionCamere czyli organizacja zrzeszająca Włoskie Izby Handlowe, Isnart. Ja miałam okazję uczestniczyć w inauguracyjnej kolacji, zorganizowanej w innej mojej ulubionej restauracji - "San Lorenzo". Mam do niej szczególny sentyment, gdyż kilka lat temu jej szef Luca Dolfi udzielił ciekawej wypowiedzi do mojego przewodnika "Włochy jakich nie znacie".
Na koniec mam jeszcze jedną, istotną informację. Mimo, iż tydzień kuchni Południa zakończył się 25 września, w restauracjach nadal można skosztować niektóre potrawy tych regionów. Warto więc zajrzeć do warszawskich "San Lorenzo" i "Sardynii", ale i "L'Olivo", "Trattoria Pizza Calabria", "Piccola Italia" oraz "Vivere Italiano" we Wrocławiu: http://www.italianfoodxp.pl/ (Zdjęcia: Restauracje "San Lorenzo", "L'Olivo")
0 komentarze